Czy przez palenie marihuany poziom testosteronu się obniża, czy raczej podwyższa się stężenie testosteronu? Czy zażywanie marihuany może powodować zaburzenia erekcji? Badania wykazały, że wpływ marihuany może z jednej strony powodować skutki uboczne, a z drugiej korzystnie wpływać na podwyższenie poziomu testosteronu. Te rozbieżności wyjaśnimy w tym artykule.

Wpływ marihuany na poziom testosteronu u mężczyzn

Antykonopna narracja utrzymuje, że używanie marihuany podobnie jak palenie tytoniu może powodować bezpłodność u mężczyzn. W efekcie legalne stosowanie marihuany może nie tylko obniżyć popęd płciowy, ale również przyczynić się do kryzysu związanego z poziomem testosteronu i kryzysem płodności.

Badania naukowe na temat związku między marihuaną a testosteronem

Badania dotyczące tematyki „marihuana, a testosteron” budzą kontrowersje. Naukowcy w tej kwestii nie są zgodni jak marihuana wpływa na ludzki organizm w przypadku testosteronu, który jest męskim hormonem znajdującym się jądrach mężczyzn, a za jego wytwarzanie odpowiadają komórki Leydiga. Chociaż jak wiadomo, testosteron występuje też w organizmie kobiety. Czy zatem po zażyciu marihuany poziom testosteronu może zostać obniżony? Australijscy naukowcy w 2018 roku przebadali ponad 1500 mężczyzn, wśród nich użytkowników marihuany, pod względem częstotliwości jej palenia, porównując ją z poziomem testosteronu z surowicy. Okazało się, że nie ma różnicy w poziomie testosteronu zarówno u tych, którzy palą konopie indyjskie, jak i tych, którzy marihuany nie próbowali. Co więcej poziom testosteronu u mężczyzn, którzy niedawno spożyli marihuanę był wyższy.

Czy marihuana może prowadzić do zaburzeń hormonalnych u mężczyzn?

Wynika badań naukowych wskazujących na to, że w przypadku używania marihuany poziom testosteronu wrasta oczywiście obalają teorie dotyczące spadku libido. Wprawdzie eksperymenty przeprowadzone na gryzoniach wskazują na to, że thc obniża w zwierzętach namiętność, to jednak w przypadku ludzi tak naprawdę nic nie zostało jednoznacznie udowodnione. Trudno zatem jednoznacznie stwierdzić czy używanie marihuany może negatywnie wpływać na gospodarkę hormonalną mężczyzn, jak również kobiet. Wciąż brakuje w pełni uporządkowanego związku przyczynowego pomiędzy marihuaną, a testosteronem.