Zatrzymany za posiadanie marihuany znany raper – Mata zapowiedział rozpoczęcie walki o depenalizację marihuany w Polsce. Nagłośnić temat marihuany i jej depenalizacji poruszył oficjalnie na scenie podczas rozdania nagród na gali Bestselery Empiku.
Depenalizacja marihuany według Maty
Michał Matczak walkę o depenalizację marihuany w Polsce postanowił rozpocząć po tym jak pod koniec stycznia tego roku został zatrzymany przez policjantów za posiadanie niedużych ilości konopi indyjskich. Usłyszał zarzuty za posiadanie narkotyków. To jednak ulubieńca fanów wolnej muzyki nie złamało.
Raper pojawił się podczas gali Bestsellery Empiku, gdzie odbierał nagrodę za płytę Młody Matczak, w zielonym garniturze i z naszyjnikiem liścia konopi na szyi. W ten sposób postanowił rozpocząć walkę o depenalizację.
– Maty dzisiaj nie mogło być z nami, ale jestem ja – Skute Bobo. Słuchajcie, chciałem powiedzieć coś. Ja dwa tygodnie temu zostałem złapany za posiadanie marihuany. Chciałem coś zdementować. Wiele osób uważa, że to była jakaś akcja promocyjna. To nie była akcja promocyjna. Po prostu byłem w pracy, ciężki dzień. Skończyłem pracę, pojechałem z kolegą na piłkę. Chcieliśmy z kolegami się trochę wyluzować. Złapali nas panowie policjanci – wykrzyczał
raper.
Akcja – depenalizacja!
Całą energię oraz uwagę mediów Mata chce teraz skierować na temat depenalizacji marihuany.
-Ja uważam, że marihuana, cała Polska jest w niej zakochana i chciałem ogłosić, że w związku z tą sytuacją i tym, co zrobiły media, chcę nagłośnić temat marihuany w Polsce. Rozpocząć walkę o depenalizację tego narkotyku, ponieważ uważam, że jest ważny szczególnie w naszej społeczności, artystycznej, muzycznej. Jest od wielu lat inspiracją dla muzyków. Chciałbym poprosić moich fanów oraz fanów muzyki, aby przyłączyli się do walki o depenalizację marihuany – dodał Mata.
Pozostaje zatem trzymać kciuki i mieć nadzieję, że zatrzymanie Maty oraz wykorzystanie tego incydentu medialnie przyniesie oczekiwane efekty w postaci depenalizacji marihuany w Polsce.