Gdy myślę o pionierach rynku nasion marihuany jeden z pierwszych producentów, który przychodzi mi na myśl to Dutch Passion. Holenderski bank nasion konopi, który jest na rynku od niemal samego początku istnienia tej branży. Nie bez przyczyny, firma ta rozpoczęła swoją działalność w 1987 roku, kiedy to założył ją Henk van Dalen. Dutch Passion to producent posiadający wyjątkowo bogatą ofertę, powiększa się ona nieprzerwanie z roku na rok. Producent ten jest również pionierem, który jako pierwszy zaczął produkować nasiona feminizowane na komercyjną skalę i wprowadził je do swojej oferty wyznaczając nowe standardy. Ale zacznijmy od początku…
Początki Dutch Passion
Firma Dutch Passion oficjalnie zaczęła swoją działalność w roku 1987, ale Henk (założyciel) z konopiami związany był o wiele dłużej. Henk zaczął uprawiać marihuanę na własny użytek już w 1972 roku. W tym okresie był on studentem biologii na uniwersytecie w Amsterdamie (1970-1976 r.).
Henk brał też aktywny udział w licznych wykładach z farmacji, a także interesował się i badał działanie różnych substancji psychoaktywnych. Dzięki kierunkowi studiów jego pasja rozwijała się bardzo szybko i równie szybko zdobył uznanie i szacunek wśród konopnej społeczności, jako bardzo dobry grower.
Henk zaczął od uprawy nasion wygrzebanych z marihuany, która w tamtym okresie pochodziła niemal wyłącznie z importu, z krajów takich jak Tajlandia, Nigeria, Pakistan czy Afganistan. Zaczął on więc te nasiona krzyżować między sobą i tworzyć całkiem nowe odmiany i krzyżówki, które niedługo później były dużo lepiej dostosowane do holenderskiego klimatu aniżeli ich rodzice.
Dzięki swoim licznym kontaktom Henk zdobywał nasiona z całego świata, dzięki czemu mógł on tworzyć coraz to więcej odmian i krzyżówek. Bardzo szybko okazało się, że marihuana która wyrastała z nasion, które wyhodował Henk, była dużo lepsza niż to importowana z krajów Afryki czy Azji.
Był to moment, gdy zorientował się on, że przyszłością jest sprzedaż nasion konopi z których każdy będzie mógł wyhodować sobie marihuanę na użytek własny, we własnym ogrodzie lub szklarni. I tak zasiała się w głowie Henka myśl…
Pierwsze lata ciężkiej pracy Dutch Passion
We wczesnych latach 80-tych, ludzie coraz bardziej zaczęli doceniać jakość marihuany uprawianej w Holandii, która już wtedy była dużo lepsza od tej importowanej z krajów Azji czy Afryki. Henk korzystając z całego zebranego w ostatnich latach doświadczenia i wiedzy, postanowił postawić wszytko na jedną kartę – produkcję nasion marihuany.
Henk van Dalen założyciel Dutch Passion
W 1987 roku oficjalnie założył Dutch Passion – jeden z pierwszych banków nasion konopi w Holandii i na świecie. Dzięki niemu i ludziom jemu podobnych, niemal każdy mógł zacząć uprawiać wysokiej jakości marihuanę na własny użytek w przydomowej szklarni. Jednak Henk nie poprzestał na samych nasionach. W 1988 roku otwarł w Amsterdamie coffee shop o wdzięcznej nazwie „Homegrown Fantasy”.
Był to pierwszy coffee shop, który sprzedawał wyłącznie marihuanę uprawianą w Holandii. Obecnie jednak coffee shop Homegrown Fantasy ma innego właściciela.
Henk zdobył szacunek wielu ludzi za całą swoją ciężką pracę, którą włożył, by swoją pasję zamienić w sposób na życie. We wczesnych latach 90-tych zdobył on liczne nagrody za krzyżówkę Haze/Skunk.
Feminizowana rewolucja z udziałem Dutch Passion
Dutch Passion w latach 90-tych zrewolucjonizowało rynek nasion marihuany. Największym odkryciem Henka było stworzenie nasion feminizowanych, czyli tylko o płci żeńskiej. Było to wyjątkowe dokonanie, ponieważ jak wiemy, konopie w naturze są roślinami dwupiennymi, czyli występują zarówno osobniki żeńskie jak i męskie.
Niestety na nasze potrzeby rośliny męskie są bezwartościowe, a wręcz zagrażają nam możliwością znacznego obniżenia jakości plonu. Stworzenie feminizowanych nasion marihuany ułatwiło pracę growerów, a także pozwoliło zabrać się za uprawę nawet tym mniej doświadczonym.
W odkryciu możliwości feminizacji nasion konopi, Henkowi pomogły następujące książki: Mel Frank/Ed Rosenthal`s “Marijuana Grower`s Guide” (1978), Robert Connell Clark`s “Marijuana Botany” (1981) oraz Jorge Cervantes “Indoor Marijuana Horticulture” (1983). Książki te, naprowadziły go na trop który skłonił go do eksperymentów oraz pierwszych prób zrobienia nasion feminizowanych na małą skalę, co oczywiście się Henkowi udało.
30-lecie działalności Dutch Passion
Na chwilę obecną około 2/3 całej sprzedaży Dutch Passion to nasiona feminizowane, a niektórzy producenci całkowicie odeszli od sprzedaży nasion regularnych. Nic w tym dziwnego, nasiona feminizowane mają kilka zalet, którymi biją na głowę nasiona regularne.
Po pierwsze, nie trzeba wysiewać dwa razy więcej nasion niż potrzebujemy roślin żeńskich, co sprawia, że w razie ewentualnej wpadki konsekwencje będą mniejsze. Po drugie, nie potrzebujemy aż tyle przestrzeni dla rozwoju wegetatywnego roślin. Po trzecie, w okresie, gdy rośliny zaczynają kwitnąć, nie musimy obawiać się, że przez przypadek przeoczony męski osobnik zapyli nam nasze żeńskie krzaki.
Auto-kwitnący szał od Dutch Passion
W ostatnich latach bardzo wzrosła popularność odmian autoflowering tzw. automatów. Autoflowering jest to rodzaj marihuany, którego rośliny nie kwitną w zależności od długości dnia i nocy, a w zależności od wieku. Automaty zazwyczaj zakwitają po około 20-30 dniach życia, natomiast odmiany standardowe, tak zwane sezonowe, zakwitają gdy dzień zrówna się z dniem.
W naturze jest to zazwyczaj koniec lata lub jesień, natomiast podczas uprawy w growboxie, gdy zmienimy cykl dobowy z 18/6 na 12/12, większość automatycznych odmian konopi od kiełka do zbioru jest gotowa w około 10 tygodni, co jest krótkim okresem czasu. Poza tym jakość marihuany uzyskanej z takich roślin nie odbiega znacznie od jakości marihuany z odmian sezonowych, co sprawia, że coraz więcej ludzi decyduje się na ich uprawę.
Dutch Passion bardzo intensywnie inwestuje w odmiany auto-kwitnące ze względu na chęć ich doskonalenia, oraz bardzo duży popyt na tego typu nasiona. Dutch Passion ma na swoim koncie kilka odmian, które bez wątpienia można uznać jednymi z najlepszych odmian automatów jakie kiedykolwiek powstały, są to: Dutch Passion Auto Mazar, Auto Ultimate czy Think Different. Odmiany te wyróżnia nie tylko bardzo szybki okres od kiełka do plonu, ale także bardzo wysoka jakość jaką zapewniają.
Marihuana w medycynie i rekreacji?
Niepodważalnym faktem jest to, iż każda odmiana marihuany ma właściwości medyczne. Jednak niektóre związki w niej występujące mają dużo większy potencjał medyczny niż inne. Jednym ze związków o najszerszym zastosowaniu medycznym występującym w konopiach jest CBD, czyli kannabidiol.
Niestety obecne odmiany uprawiane w celach rekreacyjnych posiadają go bardzo mało. W 2012 Dutch Passion postanowiło to zmienić, firma nawiązała współpracę z CBD Crew – producentem nasion o wysokiej zawartości kannabidiolu. Współpraca ta pozwoliła wprowadzić do oferty Dutch Passion odmiany marihuany o pełniejszym niż kiedykolwiek zastosowaniu medycznym, a to wszystko z myślą o chorych, którzy od teraz mogą uprawiać swój lek w ogrodzie.
Dutch Passion na targach marihuany
Poza tym, odmiany marihuany z wysoką zawartością CBD, mogą być z powodzeniem stosowane rekreacyjnie, jeśli użytkownik ma ochotę odprężyć się jednocześnie nie mając ochoty na efekt psychoaktywny, to jest to dla niego idealny wybór.
Dutch Passion dziś i jutro
Obecnie Dutch Passion jest jednym z najstarszych, największych i najprężniej rozwijających się banków nasion marihuany w Europie i na świecie. Dzięki wizjonerskiemu podejściu od lat wyznacza nowe standardy i szlaki w tej branży dostarczając najwyższej jakości nasiona dla ogrodników i kolekcjonerów na całym świecie.
Dzięki pasji Henka, dziś ja czy Ty, możemy rozwijać swoje zainteresowanie bez przeszkód. Dutch Passion dołożyło swoją cegiełkę do rozwoju kultury i branży konopnej na całym świecie oraz wpisało się w historię marihuany już na zawsze.
Źródła: